Dance Mix Chart - Pierwsze nieoficjalne forum fanów audycji Dance Mix Chart

seen

DJ Voodoo rozpoczął swoją karierę na scenie muzycznej pod koniec lat 80-tych. Wtedy to zaczynał propagować muzykę techno na imprezach, które prowadził w licznych klubach w Bawarii (Niemcy). Żmudna misja wprowadzania nowego gatunku muzyki do świadomości młodych ludzi zajmowała mu czas do roku 1995, kiedy to zdecydował się wyruszyć na gorącą Ibizę. Początkowo grał w niewielkim klubie Kiss, z którego przeniósł się do owianego legendą klubu Privilege, gdzie dźwiękami muzyki przyciągał turystów przez cały letni sezon. Urzeczony klimatem nadmorskich imprez po roku powraca by pełnić honory pana domu w klubie El Divino. Wspominając te czasy Voodoo podkreśla, iż właśnie wtedy grał to co leży w jego naturze, czyli delikatną mieszankę chill out'u i muzyki house. Imprezy, które prowadził stały się na tyle głośne, iż młody reprezentant Niemiec błyskawicznie zyskał sławę i rozgłos. Po dwóch latach spędzonych na Ibizie postanowił wrócić do ojczyzny. Jak sam mówi klimat Ibizy znudził mu się na tyle, iż postanowił dokończyć przerwaną przed laty edukację uniwersytecką na wydziale elektrotechnicznym. Fatum Ibizy nie dawało mu spokoju i krótko po zdobyciu tytułu naukowego wiedziony relacjami kolegów powrócił na Białą Wyspę, aby objąć rezydenturę w niemniej sławnym niż wymienione wcześniej El Divino i Privilege, klubie Space. DJ Voodoo oprócz licznych imprez na Ibizie ma na swoim koncie pracę w kilkunastu klubach na całym świecie. Szczególnie lubiany i oczekiwany w rodzimej Bawarii często grywa dla lokalnej publiczności.

Tommy Serano podobnie jak Jego współpracownik swoje korzenie ma w piwem płynącej Bawarii. Już w młodym wieku rozpoczynał pracę w klubie, gdzie początkowo miał pomagać znajomemu w sprawach technicznych. Oprócz pracy za konsoletą Tommy zaliczył kilkuletni (1994-1998) staż jako menager klubu Big Room Disco w Bawarii. Ponadto prowadził swój autorski program muzyczny w lokalnej stacji telewizyjnej, co jak sam podkreśla dało mu duże pojęcie o pracy z ludźmi. Przed okresem współpracy z Voodoo tworzył mniej znane projekty ze znanymi prodecentami: Reeloop'em i Axel'em Konrad'em. W 1995 na Ibizie dołączył do swojego przyjaciela, gdzie razem stworzyli duet rozgrzewający publiczność w klubie Space. Zróżnicowane sety proponowane przez iście diabelski duet spotkały się z życzliwym przyjęciem wyspiarskiej publiczności, co z kolei stało się przyczyną drastycznie rosnącej popularności i licznymi trasami koncertowymi po klubach rozsianych na całym globie. Prócz klubów na Ibizie grali nawet w tak egzotycznych miejscach jak Goliath w Argentynie, czy tak prestiżowych jak Ministry of Sound w Londynie. Duet Voodoo & Serano występujący razem cenieni są za niesamowity ładunek energii jaki przekazują podczas swoich występów zgromadzonym fanom. Ich sety to swoiste widowisko dla oczu i uszu.

Szalone duo nie skupia się wyłącznie na zabawianiu fanów na imprezach. Na swoim koncie mają mnóstwo remixów wykonanych dla całej plejady gwiazd, z których wymienić można Paul'a Masterson'a, CJ Stone'a, Future Breeze czy Azzido Da Bass. Duet zaznaczył się również jako producenci. Ich pierwszą produkcją wydaną jako Voodoo & Serano był dobrze znany chyba wszystkim klubowiczom "Blood is Pumping", który podbił nie tylko parkiety setek klubów ale i listy przebojów utrzymując się na szczytach list najlepiej sprzedających się przebojów w Niemczech i Anglii. Krótko po jego wydaniu pojawił się kolejny nie mniej znany: "Slide To The Vibe This Is Acid", który odniósł sukces niemniejszy niż poprzednik. Voodoo & Serano wydawali swoje utwory również pod pseudonimem Hit Duo. Dziec tego projektu to: "When I Rock" i "Overload". Wypełnione mistycznmi dźwiękami i masą rozpoznawanych wokali stały się ich wizytówką na kilka lat. Przez kilka lat byli wierni jednemu labelowi, wydając dla wytwórni Net-Records, po której bankructwie przeszli pod skrzydła Universal'u, który zapewnił im lepszą promocję i perspektywy na przyszłość.

Ich debiutancki album "Cold Blood" wyprodukowany wyłącznie na potrzeby rynku amerykańskiego, jest utrzymany w hard trance'owych klimatach. Spreparowany po sukcesie jaki odniosło ich nagranie do głośnego filmu o łowcach wampirów: "BLADE 2". Często w żartach podkreślają iż album powstał w zaledwie 6 tygodni przy udziale trzech producentów. Voodoo & Serano postanowili nadać mu tanecznego charakteru niepozbawionego jednak charakterystycznych dla nich mrocznych elementów. Jak wspominają album doskonale nadaje się na rynek amerykański, gdyż powstał na bazie ich doświadczeń z trasy po Stanach w 2001r. Kolejnym aktem, w którym Voodoo & Serano maczali palce była gra WORLD RACING 2 wydana przez TDK, być może znana growej braci. Atrakcją była możliwość wyboru obydwu artystów jako kierowców. Kolejna pozycja to wydana ponownie przez TDK, Knights of the Temples. Utrzymana w konwencji RPG sieczka z elementami charakterystycznymi dla gatunku jak choćby rozwój postaci i zbieranie ekwipunku. Gra ukazała się na wszystkie platformy nowej generacji: PLAYSTATION 2, X-BOX, GAMECUBE i na PC. Duet oczywiście uświetnił wydanie tej pozycji swoją muzyką i udostępnieniem wizerunków dla postaci z gier.

Z ciekawostek dotyczących duetu warto wymienić fakt, iż obydwaj pochodząc z niemal tego samego miasteczka grywali przez kilka lat w jednym klubie nie znając się (grali w inne dni).